12 sty

Nowe olbrzymy od Lenovo – ThinkPad P70

Przez ostatnie dwa lata Lenovo nie oferowało mobilnej, 17-calowej stacji roboczej. Najmocniejszym laptopem w ofercie był Lenovo ThinkPad W541. Teraz się to zmieniło – i to bardzo. Na rynku pojawiły się dwie nowe mobilne stacje robocze oznaczone logo ThinkPad. Rewolucję w Lenovo zawdzięczamy oczywiście Intelowi i jego szóstej generacji procesorów. Nowości jest więcej i planując zakup niesamowicie potężnego laptopa, warto zastanowić się także nad Lenovo ThinkPad P70 (o którym więcej tutaj: http://www.kuzniewski.pl/k2190,laptopy-lenovo-ibm-thinkpad-thinkpad-p-thinkpad-p70.html).

Podzespoły nowej ery

Lenovo ThinkPad P70 można kupić już za mniej niż 10 000 zł, w praktyce maksymalna konfiguracja będzie kosztować ponad 25 000 zł
fot. lenovo.com

Zastosowane procesory Intel Xeon oparte o architekturę Skylake to szczyt tego, co producenci laptopów (i to dopiero od kilku miesięcy) mogą w nich zmieścić by uzyskać maksymalną wydajność CPU. Architektura płyty głównej pozwala wykorzystać do 4 kości RAM, co daje potencjalnie 64 GB pamięci operacyjnej, a więc dwukrotnie więcej niż w mobilnych stacjach roboczych poprzedniej generacji. W laptopach ThinkPad P stosowane są profesjonalne karty graficzne nVidia Quadro. Wyposażenie robi wrażenie, nie jest jednak jedyną zaletą tego przerośniętego ThinkPada.

Drobiazgi, ale czy na pewno?

Mobilna stacja robocza to laptop, przy którym pracujemy nieraz wiele godzin. Na szczęście cały czas jest to komfortowe, przynajmniej w przypadku modelu ThinkPad P 70. Jego klawiatura przypomina te z innych ThinkPadów – klawisze są wklęsłe, mają dobry skok, blok numeryczny jest na miejscu, a manipulator wygodny w użyciu. Wszystko to znacznie poprawia jakość pracy. Przydaje się też możliwość umieszczenia w środku do 4 dysków. Teoretycznie wystarczyłby jeden, ale większość osób pracujących z grafiką doceni wykorzystanie naraz SSD i HDD oraz możliwość stworzenia macierzy typu RAID.

Duże różnice

Potencjalnie Lenovo ThinkPad P70 można kupić już za mniej niż 10 000 zł, w praktyce maksymalna konfiguracja będzie kosztować ponad 25 000 zł. Producent dał ogromne możliwości konfiguracyjne i przed zakupem trzeba dokładnie przemyśleć do czego laptop będzie używany. Dyski, kości RAM i karty graficzne można oczywiście wymieniać, ale najbardziej wpływająca na cenę matryca musi zostać wybrana na początku.